Zamarzył mi się nowy blond. Odrobinę chłodniejszy, ale wciąż blond. Bardziej konkretnych działań na razie nie potrzebuję. Jednak warunkiem tej zmiany było zachowanie włosów w doskonałej kondycji. I oto jest – mój wymarzony blond, a ponieważ produkty do koloryzacji i pielęgnacji BlondMe zostały stworzone z myślą o ochronie włosów od wewnątrz, nie obawiałam się ani przez chwilę tej zmiany.
To on zadecydował, żeby najpierw schłodzić kolor odrostów, następnie w foliach zamknąć krem rozjaśniający BlondMe, a po zmyciu położyć jeszcze na całej długości włosów lodowy toner. Sam wybór odcieni i proces koloryzacji poszedł bardzo sprawnie, między innymi dlatego, że moje włosy bardzo szybko „łapią” kolor. Jak powiedział, tak zrobił i końcowy efekt to strzał w 10! Kolor wygląda świeżo, jest nieco jaśniejszy, czyli w moim odczuciu lepszy, a włosy wyglądają zdrowo. Ta zmiana była mi potrzebna.
W skład produktów do koloryzacji włosów wchodzą: rozjaśniacze zapewniające do 7 lub do 9 poziomów rozjaśnienia, kremy rozjaśniająco-tonujące, tonery dostępne są aż w siedmiu odcieniach: lodowy, stalowo-niebieski, piaskowy, karmelowy, truskawkowy, fioletowy i morelowy oraz kremy rozjaśniające: stalowo-niebieskie, lodowe i piaskowe.
Paweł wybrał dla mnie pielęgnację do wszystkich kolorów blond. W jej skład wchodzą:
Ponieważ wybór jest spory, każdy może wybrać taką odżywkę do włosów, który najlepiej spełni jego oczekiwania.
Koloryzację BlondMe możecie wykonać w partnerskich salonach Schwarzkopf Professional. Jeśli chcecie znaleźć najbliższy salon w waszej okolicy, wystarczy skontaktować się ze Schwarzkopf Professional przez ich fanpage.
Wszystkie produkty do pielęgnacji dostępne są również w salonach fryzjerskich Schwarzkopf Professional, ale również w stacjonarnych sklepach i hurtowniach fryzjerskich oraz w Internecie, na przykład na stronie hairstore.pl(wybierajcie produkty oznaczone jako „Nowość”).
Na zdjęciach Dziewczyny: Aleksandra Szymiczek, czyli Rozaliafashion.pl i Juliette Jakubowska Juliettecapuleti.com, które także podjęły wyzwanie i zmieniły kolor na BlondMe. W nowych włosach czekam już tylko na wiosnę i słońce!
Mój makijaż wykonała Aleksandra Jaroszewska z Nail Heart Makeup.