Kiedy po długich, słonecznych wakacjach usiadłam na fotelu u mojego fryzjera Marka, on dotknął moich włosów, spojrzał lekko przerażony i powiedział tylko jedno, acz bardzo dosadne zdanie: „Co zrobiłaś ze swoimi włosami dziewczyno?!”

I wtedy spuściłam wzrok, skuliłam się w fotelu i wymamrotałam pod nosem: byłam przez miesiąc w Hiszpanii i chyba morska woda i słońce dały im popalić (i to dosłownie!) Nie dziwię się reakcji Marka, bo moje włosy są aktualnie w opłakanym stanie. A winne temu są: słońce, wiatr i woda! No przecież nie ja, bo przez cały pobyt nosiłam słomkowy kapelusz lub czapkę z daszkiem. Ok, przyznaję się, jest w tym trochę mojej winy, ponieważ nie zabrałam profesjonalnych kosmetyków do pielęgnacji włosów, tylko myłam je i odżywiałam najzwyklejszym szamponem i odżywką. Teraz jednak chcę pomóc moim włosom, dlatego pierwszy raz w życiu postanowiłam sięgnąć po preparat, by wspomóc je od środka, ale zamierzam działać też od zewnątrz i po każdym myciu włosów, wcierać lotion w skórę głowy, który jeśli chcę, mogę stosować nawet codziennie.

vitapil-lotion

vitapil-blog

Spójrzmy prawdzie w oczy: farbuję włosy od 18 lat (!) i mimo, że zawsze są to wysokiej jakości farby, to włos jest rozjaśniany, czyli „męczony”, dlatego uznałam, że należy mu się trochę luksusu i dlatego zdecydowałam się na kurację od wewnątrz i zewnątrz.

Tabletki VITAPIL zawierają aż 16 składników aktywnych, w tym dużą ilość biotyny, wpływającą na wzrost włosów i hamujące ich wypadanie, ale także sproszkowane pędy bambusa, które są najbogatszym źródłem krzemu (5 razy bogatszym niż skrzyp), a to właśnie krzem odpowiada za wytrzymałość i grubość włosów. Ponadto w preparacie znajdują się kwas foliowy i witamina B12, żelazo, niacyna, cynk, czyli wszystko to co potrzebne, by cieszyć się zdrowymi i lśniącymi włosami.

kosmetyki-wlosy

Natomiast profesjonalny lotion VITAPIL ma wspomóc 60-dniową kurację i stymulować porost włosów od zewnątrz. Zawarte w nim składniki takie jak panthenol, proteiny jedwabiu, kompleks biotyny, keratyna, cysteina, ekstrakt z bambusa mają dostarczyć cebulkom i włosom substancji odżywczych i wpłynąć na ukrwienie skóry głowy.

wlosy

Kuracja będzie trwać 60 dni i zamierzam przeprowadzić ją do końca, po cichu licząc też na to, że przy okazji poprawię stan moich paznokci i za bardzo opalonej skóry po wakacjach (tak, tak, używałam kremu z filtrem 50 i nie, nie leżałam na słońcu).  Na pewno opiszę moje spostrzeżenia, bo sama jestem bardzo ciekawa, czy takie suplementy mogą jakkolwiek pomóc. Czekajcie cierpliwie, a ja już dziś startuję z kuracją!

zdrowe-wlosy

tabletki-wlosy

Rekomendowane artykuły

  • Ewa Rybaczuk

    Ale Twoje włosy ładnie wyglądają.
    Natomiast jak patrzę na wielkość tabletek to mnie przeraża ;)

    • Niestety zmasakrowałam włosy podczas wakacji; wielkość tabletek w ogóle mi nie przeszkadza, ale wiem, że wiele osób ma z tym problem…