Nie pamiętam, kiedy ostatni raz byłam przeziębiona, a grypa to słowo zupełnie mi obce. I nagle szok! Rozchorował się mój dwuletni Marcel, a ja razem z nim.

Wydawało mi się to wręcz niemożliwe, że przy moim całkiem zdrowym jadłospisie, codziennym piciu wody z cytryną, sokach ze świeżo wyciśniętych owoców, ograniczaniu cukru do minimum, nie mogę się rozchorować! A jednak. Co ciekawe, Marcel bardzo szybko doszedł do siebie, a ja nadal kaszlałam i kichałam. Kiedy już prawie byłam zdrowa, Marcel znów złapał wirusa i ja niestety razem z nim. Z choroby w chorobę – okropieństwo. Dlatego postanowiłam zadziałać i znaleźć kolejny sposób na walkę z infekcjami.

Na wirusy nie ma mocnych. Wprawdzie w przypadku Marcela ratuję się lekiem Neosine bez recepty, ale zawsze z polecenia pani pediatry, natomiast w moim przypadku postanowiłam spróbować tego, o czym trąbi cały internet już od wielu miesięcy – naparu z czystka, czyli czegoś o podobno magicznym działaniu.

Przeczytałam o czystku wiele pozytywnych opinii, do tego okazało się, że smakuje w miarę znośnie, więc wprowadziłam go na stałe do mojej kuchni i od ponad miesiąca piję każdego dnia szklankę tego naparu.

A oto dlaczego warto pić napar z czystka:

  • działa bakteriobójczo w przypadku przeziębienia i zakażenia górnych dróg oddechowych,
  • zawarte w czystku polifenole wzmacniają układ odpornościowy, hamują rozwój stanów zapalnych oraz chronią przed zmianami nowotworowymi,
  • to bomba przeciwutleniaczy (antyoksydantów), czyli substancji opóźniających proces starzenia, jest ich o wiele więcej niż np. w zielonej herbacie, cytrynie czy czerwonym winie,
  • oczyszcza organizm z toksyn, usuwa metale ciężkie,
  • chroni serce i naczynia krwionośne za sprawą wspomnianych wyżej polifenolów,
  • działa przeciwgrzybicznie, co dla osób pracujących w klimatyzowanych pomieszczeniach może okazać się istotne,
  • obniża ciśnienie tętnicze,
  • skutecznie działa w przypadku łuszczycy i trądziku.

Czystek – jak go pić?

Wystarczy wsypać do kubka półtorej łyżeczki (do filiżanki wystarczy jedna łyżeczka), zalać wrzątkiem, odczekać około 8 – 10 minut, żeby się zaparzył i śmiało pić. Ja jeszcze przelewam napar z czystka przez maleńkie sitko do drugiego kubka, bo nie cierpię fusów. Kupujecie gotowy produkt do spożycia, nie trzeba go wcześniej w żaden sposób przygotowywać. Co ciekawe, jedną i tę samą łyżeczkę czystka można zaparzyć aż 3 razy, więc to ekonomiczne zioło ;)

czystek-napar

Gdzie go kupić, ile kosztuje?

Czystek kupicie w sklepach zielarskich, aptekach czy też w internecie. Kosztuje dosłownie kilka złotych.

Czystek rośnie w krajach Morza Śródziemnego i w Azji Zachodniej, popularny jest też w Turcji. Nie da się go przedawkować, można też podawać go małym dzieciom. Podobno nic się nie stanie, kiedy posłodzimy go miodem i taką wersję próbuję „przemycić” mojemu dwulatkowi, ale na razie jestem bez szans :)

Ponieważ mam dosyć niskie ciśnienie, a czystek je jeszcze obniża, nie piję go rano (wtedy wybieram wodę z cytryną),  a raczej w południe lub późnym wieczorem. Trzeba jednak pamiętać, że czystek to zioło, a nie lek. Jak do tej pory nie odmłodniałam, ale najważniejsze, że przestałam chorować. Z Nowym Rokiem polecam i Wam ten zdrowy nawyk.

Rekomendowane artykuły

  • Krystyna

    Znam to zioło i piję od jakiegoś czasu. Wyregulował mi trawienie, a miałam z tym kłopoty. Niestety ciężko nie zarazić się od dzieci i wtedy te infekcje są bardzo nieprzyjemne. Mam to z wnukami. Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę zdrowia i pomyślności z Nowym Roku Tobie i Twoim bliskim.
    http://balakier-style.pl/

    • Będę jeszcze jakoś starała się go przekonać do picia czystka. Również pozdrawiam ciepło z okrutnie zimnej Warszawy.

  • Katarina

    Podobno nie którzy używają ‚Czystka’ przy odchudzaniu :)
    Muszę zobaczyć w aptece :)

  • Disa Małgorzata Piela

    Moja Mama też dorwała i planuje pić :)
    Ja zastanawiam się nad czystkiem już od dłuższego czasu, ale brak mi większych chęci :D

    • Jak ja już coś zacznę, to jestem konsekwentna, dlatego w tym temacie też mam taki zamiar, ale wiesz, że w styczniu wszyscy mamy mnóstwo postanowień, a potem wychodzi jak zawsze :)

  • Czystek, to moje odkrycie 2015 roku :) Naczytałam się o nim tyle dobrego, że postanowiłam wprowadzić go do swojej diety. Niestety nie piję ziół regularnie, ale mam wrażenie, że bardzo podniosły moją odporność.

    • Ja już czuję różnicę i będę polecać wszystkim dookoła!

  • asja

    a ja dziś kupiłam czystek w saszetkach i na opakowaniu jest napisane, żeby nie podawać dzieciom

    • Hmm, ciekawe, bo wszędzie czytam, że można nim poić dzieci, może to jakaś odmiana, której nie wolno podawać dzieciom? U mnie mój dwulatek jest na NIE, więc i tak nie ma tematu.

  • Agnieszka

    Pije z mężem codziennie po 4 szklanki. Tak nam posmakował, że nawet zwykłej herbaty nie pijemy :)

    http://fitnesscookmadame.blogspot.com/

    • Ojojoj, zapomniałam dziś wypić, lecę nadrobić, przypomniałaś mi tym komentarzem :)

  • Mój M. pije czysta od niedawna – niecały miesiąc – i już widzi pozytywne efekty, może i ja zacznę….:)

  • Mro Kat

    W tamtym tygodniu na nowo zaczęłam kuracje czystkiem. Uwielbiam go i uważam, że ma niesamowite działanie na organizm. W zeszłym roku już z niego korzystałam i czułam sie wyśmienicie.:)

  • Czystek jest super. Warto go stosować przez cały rok.