Michael Kors to marka znana na całym świecie. Jedni zachwycają się produktami tej firmy, inni twierdzą, że za bardzo „rażą po oczach”. Mało tego, niektóre warszawianki uważają, że torebki Michaela Korsa są już po prostu passé.
To jedna z najczęściej podrabianych marek na świecie, ale jej właściciel, 56-letni Michael David Kors (kiedyś Karl Anderson) nieszczególnie się tym przejmuje, może dlatego że jego Selma, to podobno najlepiej sprzedająca się torebka na całym świecie. W Warszawie są dwa sklepy Michaela Korsa: w Galerii Mokotów i od niedawna w Galerii Klif, także w Gdyni w Klifie oraz w poznańskim Starym Browarze, ale sporo ubrań i akcesoriów tej marki można kupić np. na stronie Zalando. Do fanek Korsa należą między innymi: Michelle Obama, Jennifer Lopez czy Heidi Klum.
Ale Michael Kors to nie tylko akcesoria z emblematami MK, słynna torebka Jet Set czy wielkie, złote zegarki (jeden posiadam i uwielbiam – kultowy MK5055), to także ciekawe ubrania w dobrej jakości. Dlatego dziś odważna, cekinowa bluza w zestawie z równie ekstrawaganckimi butami na niebotycznie wysokich obcasach. I buty, i bluza to dosyć mocne propozycje, ale jak widzicie, ja prezentuję się w nich nadzwyczaj grzecznie ;)
bluza – Michael Kors – Zalando
kozaki – Michael Kors – Chiara
legginsy – Zara
torebka – Valentini
bransoletki – handmade