Każda z nas ma swoje sposoby na piękną skórę. I na każdą z nas – w pewnym wieku – pada blady strach, bo właśnie pojawiła się pierwsza zmarszczka!
Ale nie uwierzę, że z uśmiechem (po)witasz kolejną zmarszczkę, kolejny kilogram, który ciężko jest zrzucić z wiekiem czy siwy włos. Mam podobnie. Dlatego wciąż poszukuję sposobów, jak utrzymać w dobrej kondycji mój organizm, a co za tym idzie także moją skórę.
O ciepłej wodzie z cytryną i samych zaletach jej picia, chyba już wszyscy przeczytaliście na moim blogu, ale we vlogu poniżej zdradzam też kilka innych moich sprawdzonych sposobów na… zatrzymanie młodości.
Jednym z nich jest używanie serum do twarzy, które po 30. roku życia powinno być obowiązkowym elementem pielęgnacji twarzy u każdej kobiety.
Tym razem skusiłam się na serum Advanced Génifique od Lancôme, a to dlatego że jego sekretem są frakcje probiotyczne znajdujące się w każdej kropli serum, które stymulują naturalną odporność skóry, wzmacniają funkcje bariery skóry i poprawiają jej nawilżenie. Do tego serum otrzymało już 170 międzynarodowych nagród i sprzedało się w ponad 25 milionach sztuk, a te liczby robią na mnie wrażenie.
Serum zaczęłam testować kilka dni temu i przy aktualnych mrozach, nałożenie go na noc to jak opatrunek na moją suchą skórę.
Zazwyczaj nie mam takich problemów, ale mróz i suche powietrze dają każdemu w kość, nawet mojej (z trudem) wypielęgnowanej skórze. Pierwsze testy wypadły bardzo dobrze, więc liczę, że po miesiącu stosowania skóra będzie pełna blasku, gładsza i bardziej napięta.
Aktualnie na stronie Douglas.pl przy dowolnych zakupach za min. 159 zł otrzymacie miniaturę serum Advanced Génifique do przetestowania. Po pozostawieniu opinii o produkcie na stronie, dodatkowo zyskujecie rabat -20% na kolejny zakup produktów do pielęgnacji marki Lancôme. Więcej o akcji dowiecie się tutaj, a ja zapraszam na vlog i do zapoznania się z moimi wszystkimi sposobami na zatrzymanie młodości ;)